czwartek, 18 sierpnia 2016

UFC 202: Rozróba, latające butelki i przerwana konferencja prasowa McGregora z Diazem

Media branżowe aż huczą o konferencji prasowej przed UFC 202, a dokładnie przed drugą walką Diaz vs McGregor, ponieważ nie był to kolejny odcinek pogaduch zapowiadających galę lecz leciały butelki, wyzwiska i doszło do przepychanek.
Fajne? Nie fajne… rzecz gustu ale wiadomo jedno: MMA się zmienia. Wydaje się, że UFC coraz bardziej marketingowo zaczyna przypominać WWE a Lesnar łączy wyśmienicie obie dyscypliny i oba światu bo są to dwa różne światy… a przynajmniej były różne, bo gdy pieniądze zaczynają dyktować warunki, różne rzeczywistości stają się podobne.
Pojawiają się głosy, że tego typu awantury na konferencjach są ustawiane, dają show, rozgłos i przemawiają do wyobraźni.. podobnie jak wyniki i sportowe scenariusze, czemu więc i ich także nie reżyserować? Skoro daje to korzyści finansowe i możliwość lepszego planowania. UFC to prywatna firma, może działać tak jak chce. Gdy pojawiają się scenariusze, nie można mówić o sporcie. Oby MMA nie przestało nim być bo jest nim od niedawna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz