wtorek, 14 stycznia 2014

Start Pro Mma Challenge. Tomasz Drwal nie w KSW!

Jeszcze w pełni nie ruszyła a już o niej głośno... o czym mowa? O nowej organizacji mma na polskim rynku: Pro Mma Challenge. Ruszyła już oficjalna strona tej nowej organizacji i dowiadujemy się z niej, że w pierwszej karcie walki pojawią się m.in. Tomasz Drwal, Michał Kita i Mariusz Cieśliński. Wydaje mi się jednak, że tak wiele mówi się o Pro Mmma Challenge w związku z (paradoksalnie) z KSW i niewystąpieniem dla K&L Drwala, który jak się okazuje wybrał nową, całkowicie nie pewną federację mma niż największą w Polsce i w Europie (jak utrzymują włodarze KSW) Konfrontację Sztuk Walki. Pytanie: Dlaczego?
Pojawiły się od razu głosy, że powodem decyzji czołowego średniego w Polsce jest jego obawa przed skonfrontowaniem go z Mamedem Chalidowem. Czy zatem polski weteram UFC boi się walki z nr 1 w Polsce (który nie podjął możliwości walki w UFC)? Osobiście uważam, że nie jest to strach w powszechnym tego słowa znaczeniu lecz świadomość tego gdzie w tym momencie jest jego kariera a gdzie polskiego czeczenia. Porażka Drwala z Chalidowem jest wielce prawdopodobna a sama walka nie wiele (poza pieniędzmi) by mu dała. Z drugiej jednak strony uważam, że miejsce w jakim jest obecnie Tomek, wiek, doświadczenie itd., powinny skusić go do zupełnie innej decyzji, bowiem jego kariera w mma powoli dobiega końca i nawet konieczność przełknięcia porażki z Mamedem, dała by mu pewien komfort na jaki moim zdaniem sportowo zasłużył: gwarancja dobrych pieniędzy i dwóch walka w roku dla KSW. Nie którzy odpowiadają na to: „a bo KSW uwiązało by go kontraktem na wyłączność!” Ja odpowiadam: „i co z tego?” Drwal w ciągu ostatnich 2 lat i tak nie walczył często. Zamiast tego czołowy zawodnik wybrał Pro Mma Challenge - nie pewny przyszłości podmiot, którego żywot może skończyć się tak samo szybko i medialnie jak się zaczął, czego oczywiście nie życzę ale historia MMA Attack pokazuje, że polski rynek mma to rynek specyficzny i niestety ale sponsorów i widzów na gale nie przyciągają gwiazdy mma tylko ciekawostki i freaki. W Poslce mma rozumiane czysto sportowe, jeszcze wciąż raczkuje.

2 komentarze:

  1. Tomek... mam nadzieje, że nowa organizacja nie okaże się niewypałem bo jeśli tak to już po profesjonalnej karierze będzie

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja czuje, że nakręcą fanów nazwiskami, ostatecznie zawodnicy powypadają z karty a w ich miejsce wskoczą mnie szałowi i tańsi zawodnicy, bo za kolorowo to wygląda tak na starcie.

    OdpowiedzUsuń